Koronawirus, symbole i metafizyka [PODCAST]
Wiem, że to nie wypada. Wiem, że to zły czas. Wiem, że w dobie epidemii nawet przypominanie o wartości i konieczności nawrócenia przez wielu postrzegane jest jako „straszenie ludzi”. Również przez niektórych katolików. Ale nie mogę się powstrzymać w dostrzeżeniu w całej tej, nowej dla wszystkich, sytuacji skojarzeń metafizycznych i symbolicznych.